Kiedyś skusiłam się na zrobienie
Pawlowej, ale powiem szczerze, że mi nie wyszła. Pewnie dlatego, że nie znałam
swojego piekarnika. Postanowiłam się nie przejmować i przedstawiam Wam mój
pierwszy tort bezowy z kremem czekoladowym. Jest delikatny, kremowy z
wyczuwalna nutą rozpuszczalnej czekolady. Blaty bezowe są ślicznie beżowe i lekko
ciągnące w środku. Bezy można upiec dzień wcześniej, ale przekładać
powinniśmy przed podaniem. Wtedy na pewno nam taki torcik nie rozmięknie.
Składniki na 3 blaty:
- 5 dużych białek (1 białko = 40 g)
- szczypta soli
- 250g drobnego cukru
- 1 łyżeczka octu winnego lub soku z cytryny
- 1 łyżeczka maki ziemniaczanej
Przygotowanie:
1. Trzy płaskie blachy do wypieków wyłożyć papierem do pieczenia. Narysować ołówkiem na każdej blaszce okręg 20 centymetrowy (u mnie na jednej blaszce zmieściły się 2 okręgi).
2. Piekarnik rozgrzać do 180 º C z termoobiegiem.
3. W misce miksera ubić białko ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać cukier, łyżka po łyżce cały czas ubijając do powstania sztywnej błyszczącej piany. Dodać ocet, mąkę i jeszcze raz krótko ubić.
4. Masę rozdzielić na 3 okręgi na papierze do pieczenia i wyrównaj. Piec wszystkie blaszki w piekarniku z termoobiegiem jednocześnie. Po 5 minutach zmniejszyć temperaturę do 140 º C i piec przez 1,5 godziny. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku kilka godzin (najlepiej zostawić je do wystudzenia na całą noc).
Krem:
- 330 ml śmietanki kremówki
- 250g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
- kilka łyżeczek czekolady w proszku
* do dekoracji starta gorzka czekolada
Przygotowanie:
1. W misce miksera ubić dobrze schłodzoną śmietankę na sztywno pod koniec ubijania dodać cukier puder.
2. Następnie dodać czekoladę w proszku i serek mascarpone i zmiksować.
3. Pierwszy blat położyć na paterze, posmarować 1/3 kremem i przykryć drugim blatem bezy. Potem posmarować kremem, położyć ostatni blat i wyłożyć resztę kremu. Na koniec zetrzeć czekoladę gorzką. Schłodzić.
4.Przechowywać w lodówce do 3 dni. Taki tort krój nożem z piłką.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz